Zesłanie Ducha Świętego
20 maja 2018
Dz 2,1-11; Gal 5,16-25; J 20,19-23
Jezus Chrystus zapowiada przyjście Ducha Parakleta po dokonaniu Jego dzieła zbawczego. Duch ten posłany przez nich obu: Ojca i Jezusa, będzie świadczył o Tym ostatnim, dając uczniom całkowite zrozumienie tego, co On - Chrystus zdziałał: „Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy”. On otoczył chwałą Jezusa i otoczy nią każdego chrześcijanina, bo będzie czerpał z dzieła zbawczego Jezusa: „Z mojego weźmie i wam objawi”. Duch Święty jest siłą napędową Bożej miłości, która da naśladowcom Jezusa Bożą mądrość i uzdolni ich do dawania świadectwa o Nim. Duch ten, zgodnie z zapowiedzią został zesłany na apostołów i pierwszych uczniów Kościoła, w dniu Pięćdziesiątnicy, czyli pięćdziesiąt dni po zmartwychwstaniu Pana. Uczniowie wraz z innym Żydami zebranymi na uroczystościach dożynkowych na pewno nie spodziewali się tego daru, choć im Jezus mówił o zesłaniu swego Ducha. Dary Ducha, które na nich spłynęły przerosły ich oczekiwania: „Dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki ognia, które się rozdzielały, i na każdym z nich spoczął jeden (...); i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwałał mówić”. To jest coś, czego wcześniej nie rozumieli, a jednak otrzymali, by mogli iść w świat wszędzie tam, gdzie Duch ich pośle. Dar języków, który otrzymali, był znakiem posłania do wszystkich narodów, których języki zabrzmiały tego dnia, po to, by zanieść posłanie Jezusa z krzyża: Jego pokój w sercach ludzi, jako pierwszy owoc Jego dzieła zbawczego. Tak oto zstąpił Duch Chrystusowy i zaczął odnawiać oblicze naszej ziemi. Pamiętajmy, że Duch ten działa po dziś dzień w Jego Kościele, dając moc sprawczą sakramentów, a nam siłę do świadczenia o Chrystusowym dziele zbawczym.