Zesłanie Ducha Świętego
15 maja 2016
Dz 2,1-11; 1 Kor 12,3-7.12-13; J 20,19-23
Ewangelista Jan wskazuje, że zmartwychwstały Chrystus zsyła Ducha Świętego na apostołów jeszcze tego samego dnia wieczorem, kiedy zmartwychwstał, usprawniając ich w ten sposób do skutecznego sprawowania sakramentu pojednania, bowiem całe Jego dzieło zbawcze dokonuje się właśnie w tym Duchu. Kluczem jest tu przesłanie pokoju, z którym Zmartwychwstały przychodzi do nich, bowiem to właśnie pokój jest pierwszym owocem Jego dzieła zbawczego, a sakrament pokuty i pojednania bezpośrednim i każdorazowym środkiem jego przywracania. W ten sposób Jan podkreśla nieodzowne działanie Ducha Świętego w tym sakramencie, bez którego nie byłoby skutku zbawczego wprowadzania pokoju w serca ludzkie. Dzieje Apostolskie opisujące działalność pierwotnego Kościoła mówią natomiast o pięćdziesiątym dniu po zmartwychstaniu Chrystusa, jako tym dniu, w którym nastąpiło zesłanie Ducha Świętego, nawiązując do dożynkowego święta żydowskiego, który miał miejsce pięćdziesiąt dni po święcie Paschy, chcąc w ten sposób uwypuklić raczej ogólny charakter całego dzieła zbawczego Kościoła, który dokonuje się w Duchu Świętym, a więc: życia sakramentalnego i przepowiadania ewangelicznego. Ostatecznie obydwa przekazy zawierają tę samą treść: dzieło zbawcze Chrystusa dokonuje się dziś w Kościele moca zesłanego Ducha Świętego. Tak też zrozumiał to od początku Kościół, skoro św. Paweł pisze w swym liście, że „nikt nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: Panem jest Jezus”. Tak też to rozumiemy dziś i my.