Wniebowstąpienie Pańskie
17 maja 2015
Dz 1,1-11; Ef 1,17-23; Mk 16,15-20
Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, które zwykle przypada w czwartek, 40 dni po Zmartwychwstaniu Pańskim, w niektórych krajach z racji praktycznych jest celebrowana w 7. Niedzielę Wielkanocną. Taki jest casus USA, świeckiego kraju pochodzenia protestanckiego, w którym Kościół katolicki ułatwia swoim wiernym uczestnictwo w jego obchodzie właśnie w niedzielę. Przesłaniem dzisiejszej Uroczystości jest ukazanie potrzeby 40. dniowej obecności Chrystusa zmartwychwstałego wsród swoich uczniów, których w tym czasie przygotowywał na ich misję ewangelizacji świata. Można być zaskoczonym jak mało czasu dał Chrystus uczniom po swym zmartwychwstaniu każąc im zaraz ewangelizować świat. Ale to przecież Duch Święty, który już za 10 dni zstąpi z nieba, jest głównym odpowiedzialnym za tę ewangelizację. Uczniowie tylko pouczeni przez Jezusa zmartwychwstałego i przekonani o prawdziwości misji swego Mistrza, mają stać się pewnymi narzędziami działania tego Ducha. Wstąpienie Jezusa do nieba jest etapem kończącym działalność Jezusa ziemskiego, by mogła się rozpocząć Jego działalność Boska w Duchu Świętym. To oznaczają słowa Jezusa mówiącego wcześniej, że potrzebne jest Jego odejście, by mógł być zesłany Duch Święty. Na razie, z chwilą wniebowstąpienia Chrystusa, uczniowie mogą czuć się opuszczeni i zawsze będą mieli to przekonanie dopóki nie uwierzą, że ich Mistrz jest teraz obecny i działa przez swego Ducha. Taka jest właśnie kolej rzeczy: do czasu naszego odejścia z tego świata możemy czuć się osamotnieni, ale winna nas pocieszać wiara, że Jezus jest obecny i działa przez swego Ducha w Kościele.