25 niedziela zwykła
22 września 2013
Am 8,407; 1 Tym 2,1-8; Łk 16,1-13
„Jeden jest Bóg, pośrednik między Bogiem a ludźmi, Chrystus Jezus, który wydał siebie samego na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie”. Takie oto słowa kieruje dziś do nas św. Paweł polecając uszlachetniać ludzką naturę poprzez modlitwę w intencji władców tego świata. Dobrze jest tak korzystać z wszelkich sposobów i okazji na tym świecie, by nie stracić królestwa Bożego w życiu przyszłym. Takie jest znaczenie dzisiejszej przypowieści. Ku zaskoczeniu wielu, a może i nas samych, Jezus Chrystus pochwala postawę nieuczciwego zarządcy, który w momencie niechybnej utraty swego stanowiska, przychodzi po rozum do głowy i tak załatwia sprawy ze swymi poddanymi, że mimo szkody pana, on sam – mający być zwolniony, gwarantuje sobie lepszą przyszłość. Sam Jezus Chrystus tak podsumowuje tę logikę: „Zyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków”.